Gangster Rakietowy
Minister, prezes, trener i przyjaciel prezydenta Jelcyna. Według niektórych źródeł także człowiek rosyjskiego podziemia. Szamił Tarpiszczew, wpływowy prezes Rosyjskiej Federacji Tenisowej, od podstaw zbudował potężną baterię rakiet. I ciągle nie ma dość. Jego najnowszy pomysł? Tenisowe centrum szkoleniowe na Krymie.
Urodził się 7 marca 1948 w Moskwie. Po kilkunastu latach życia w ZSRR jego pasją przypadkowo stał się tenis. Zdobył dyplom Centralnego Państwowego Instytutu Kultury Fizycznej. Był samoukiem, trenował według własnych metod i planów. W ojczyźnie wygrywał ważne imprezy, lecz na świecie wiele nie osiągnął. Pomijano go w składzie reprezentacji, a tylko miejsce w jej składzie pozwalało wyjeżdżać za granicę. Na liście ATP wspiął się na 164. miejsce. Karierę zrobił dopiero jako szkoleniowiec.